Dramat w służbie zdrowia. Szpitale zaczynają zamykać oddziały, bo nie ma lekarzy...

Jacek Drożdż
Działalność poradni POZ w Szpitalu Powiatowym w Radomsku zostanie od połowy sierpnia zawieszona na sześć miesięcy
Działalność poradni POZ w Szpitalu Powiatowym w Radomsku zostanie od połowy sierpnia zawieszona na sześć miesięcy
Działalność poradni Podstawowej Opieki Zdrowotnej działającej w Szpitalu Powiatowym w Radomsku od połowy sierpnia zostanie zawieszona na sześć miesięcy. Na takie rozwiązanie zgodziła się Społeczna Rada Szpitala.

O tych planach poinformowano także oddział Narodowego Funduszu Zdrowia oraz wojewodę łódzkiego. Na razie decyzja dotyczy ,,wygaszenia” przychodni na pół roku, niewykluczone jednak, że w przyszłości placówka może zostać całkowicie zlikwidowana.
Powodów decyzji o zawieszeniu działalności POZ jest kilka. Przede wszystkim zbyt mała liczba lekarzy chętnych do pracy w przychodni, a także zbyt mała liczba pacjentów.

– Odczuwamy problemy kadrowe. Wielu lekarzy obsługujących POZ wypowiedziało umowy o pracę. Szpital nie ma zaś możliwości przesunięcia tam lekarzy pracujących w oddziałach szpitalnych – wyjaśnia Andrzej Kałmuk, wicedyrektor Szpitala Powiatowego. – Dyrekcja będzie prowadzić działania w celu pozyskania lekarzy do pracy w POZ, jednak w obecnej sytuacji braków kadrowych wśród lekarzy trudno przewidzieć efekty tych działań.

Pacjenci, którzy korzystali z usług POZ w szpitalu, znajdą opiekę na podobnym poziomie, jak zapewnia szpital, w prowadzonej także przez powiat przychodni SP ZPZ ,,Pro Familia”. Mogą także wybrać jeden z czterech innych niepublicznych ZOZ działających na terenie Radomska. – Wszystkich pacjentów poinformujemy telefonicznie o zaistniałej sytuacji, a także o tym, że będą mogli otrzymać pełną dokumentację medyczną – tłumaczył Andrzej Kałmuk.

Kłopoty w Skierniewicach i Piotrkowie Trybunalskim

W Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Skierniewicach został niedawno zamknięty oddział zakaźny. Oficjalnie mówiło się, że z powodu remontu pomieszczeń, ale nieoficjalnie, że zabrakło specjalistów. Ordynator oddziału, dr Anna Tokarzewska, przeszła na emeryturę. Obecnie nie ma jej kto zastąpić. Dyrektor placówki, Jacek Kaniewski, prowadzi obecnie rozmowy z lekarzami z Łodzi, którzy zechcieliby dojeżdżać do pracy w Skierniewicach.

Problemy są także w Piotrkowie Trybunalskim. Porodówka, a także oddziały noworodków oraz chorób wewnętrznych w Powiatowym Centrum Matki i Dziecka działać będą tylko do końca września. Dyrekcja wypowiedziała umowę z NFZ i wystąpiła z sieci szpitali. Chce otworzyć zakład opiekuńczo-leczniczy.

Leczenie na oddziałach kardiologicznym i internistycznym – po zakończeniu umowy z PCMD – będzie realizował Szpital Wojewódzki. Eliza Bartkowska, dyrektor szpitala powiatowego, tłumaczyła, że funkcjonowanie szpitala na ryczałcie z NFZ „z punktu widzenia finansowego jest niewykonalne”. Szpital jest zadłużony na 16,7 mln zł. Porodówkę przejmie prawdopodobnie szpital wojewódzki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Grupę krwi u człowieka można zmienić, to przełom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Dramat w służbie zdrowia. Szpitale zaczynają zamykać oddziały, bo nie ma lekarzy... - Dziennik Łódzki

Komentarze 12

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
Mirek
To juz są dramaty jak sie zamykaja oddziały. Najgorsze ze wszystko odbija sie przeciez na pacjentach... dlatego zreszta żona odeszła z poprzedniej pracy, bo i placa byla slaba i czlowiek robil i robil i w sumie za nic i w tragicznych warunkach! W medicover ok kasy moze lepszej nie ma, ale z tego co opowiada to sie chociaz czegos nauczy, bo sa wewnetrzne szkolenia, a i załoga pracuje na nowczesnych sprzetach
R
Robol
2019-07-30T09:32:27 02:00, Agent:

Jak wołają barany po 20 tysięcy brutto na głowę i dorabiają w prywatnych klinikach to nie ma się co dziwić.......

Masz rację a potem jeszcze rozgłaszają w mediach jak kolega lekarz zasłabł z przemęczenia i przepracowania. Jak robotnik zasłabnie przy tasmie z przemęczenia to nikt nie robi akcji w mediach, boi robotnik nie ma nie ma związków branzowych i izb które dbaja o ich interesy

x
xxxxx
A po co WAM w szpitalach lekarze, a nie można zatrudnić na oddziałach mnożącej się administracji publicznej i informatyków. A może nam urzednicy z NFZ będą leczyć pacjentów-rosna i mnozą sie wymagania NFZ a z nimi liczba urzedników sprawdzających i weryfikujących te wymagania.A Urzędy Marszałkowskie i samorządy tego nie widzą?????Niech Wam NFZ leczy pacjentów
j
jagoda
2019-07-30T09:32:27 02:00, Agent:

Jak wołają barany po 20 tysięcy brutto na głowę i dorabiają w prywatnych klinikach to nie ma się co dziwić.......

pop pracy w placówce publicznej to powinien się dokształcać a nie dorabiać prywatnie i padać na r...

G
Gość
2019-07-30T11:17:30 02:00, Oleś:

Lekarz nie powinien pracować i prywatnie i w placówce publicznej. Chce pracować prywatnie niech nie pracuje w placówce publicznej.

popieram

G
Gość
2019-07-30T11:17:30 02:00, Oleś:

Lekarz nie powinien pracować i prywatnie i w placówce publicznej. Chce pracować prywatnie niech nie pracuje w placówce publicznej.

Wprowadź taki przepis i za kilka tygodni możesz zamknąć większość szpitali. W Polsce dramatycznie brakuje lekarzy...

t
tnt
2019-07-30T11:17:30 02:00, Oleś:

Lekarz nie powinien pracować i prywatnie i w placówce publicznej. Chce pracować prywatnie niech nie pracuje w placówce publicznej.

I zwykle tak nie jest, powiedz to politykom i ich prywatnym interesom.

t
tnt
2019-07-30T09:32:27 02:00, Agent:

Jak wołają barany po 20 tysięcy brutto na głowę i dorabiają w prywatnych klinikach to nie ma się co dziwić.......

Ale wiesz że to kwota z dyżurami i brutto?

W
WPPK
KOLEJNE EPOKOWE DOKONANIE SOLIDARNYCH BOHATERSKICH OBROŃCÓW NARODU PRZED KOMUNIZMEM. KAŻDY MŁODY ROLNIK DOSTAJE 100 TYS. NA WACIKI NIE LICZĄC PÓŹNIEJSZYCH ZWOLNIEŃ , ULG DOPŁAT I DOTACJI IDĄCYCH W MILIONY ROCZNIE NA GŁOWĘ. PODOBNIE Z DOTACJAMI DLA BIZNESMENÓW. MILIARDY NA POKRYCIE STRAT INTERESÓW WIEJSKICH I MIEJSKICH KAPITALISTÓW. MILIARDY NA AFERY, PRZEKRĘTY, PRYWATYZACJE. MILIARDY NA ŚCIEŻKI ROWEROWE I SFINANSOWANIE PRYWATNYCH INTERESÓW. CZYLI BILIONY DLA BANDZIORÓW SĄ. NA ICH WILLE, PAŁACE, ZAMKI. NIE MA KASY NA LECZENIE UKOCHANEGO PRZEZ SOLIDARNYCH BOHATERÓW NARODU !!! SUWERENOWI WYSTARCZY CH... D... I KAMIENI KUPA ZA CO JEST WDZIĘCZNY SOLIDARNYM DO GROBOWEJ DESKI I JESZCZE DŁUŻEJ.
O
Oleś
Lekarz nie powinien pracować i prywatnie i w placówce publicznej. Chce pracować prywatnie niech nie pracuje w placówce publicznej.
A
Agent
Jak wołają barany po 20 tysięcy brutto na głowę i dorabiają w prywatnych klinikach to nie ma się co dziwić.......
G
Gość
BRAWO PIC NIECH SIE LECZĄ U ZNACHORA
Wróć na i.pl Portal i.pl